Certyfikacje wielokryterialne – wywiad z audytorką certyfikatu ZIELONY DOM
Wywiad z Katarzyną Czyżewską, Senior Sustainability Consultant w Sweco Polska, audytorką certyfikatu ZIELONY DOM.

Jakie według Ciebie są najważniejsze cechy/kryteria definiujące zrównoważone budownictwo mieszkaniowe?
Każdy rodzaj budownictwa, nie tylko mieszkaniowe, powinno się wykazać efektywnymi rozwiązaniami w kluczowych obszarach mających wpływ na klimat i życie na ziemi: zużywanie zasobów naturalnych, emisja CO2, generowanie odpadów, wpływ na bioróżnorodność, komfort użytkownika.
Przed jakimi wyzwaniami według Ciebie stoi aktualnie rynek mieszkaniowy?
Gdybym była deweloperem, to sen z powiek spędzałby mi problem pogodzenia ambitnych celów środowiskowych wyznaczonych m.in. przez unijną taksonomię z utrzymaniem akceptowalnych cen mieszkań i z zapewnieniem komfortu, do których zdążyli przyzwyczaić się użytkownicy w latach, gdy cele środowiskowe nie były tak ważne. Idąc w szczegóły, sądzę, że nie lada wyzwaniem jest zmniejszanie wbudowanego śladu węglowego budynku przy braku wspierającego takie działania ustawodawstwa. Nie wystarczy chęć dewelopera do zastosowania odzyskanych z innej budowy elementów konstrukcyjnych, materiałów budowlanych, jeśli nie będzie miał możliwości prawnych i prostych procedur.
Jakie działania byłyby szansą na popularyzację certyfikatu ZIELONY DOM w sektorze budownictwa mieszkaniowego?
W mojej ocenie, certyfikacja ZIELONY DOM byłaby bardziej popularna i pożądana, gdyby bezpośrednio odnosiła się do wymogów Taksonomii, tak, aby deweloper miał gwarancję, że uzyskując certyfikat ZIELONY DOM na konkretnym poziomie lub realizując dane kryterium, ma zagwarantowaną (i co ważne, potwierdzoną przez zewnętrzny podmiot ekspercki) zgodność z Taksonomią UE. Wiadomo, że nie jest to łatwe ze względu na dynamikę zmian legislacyjnych. Inne działania popularyzujące tę certyfikację to na pewno zachęty finansowe w postaci preferencyjnych kredytów (to już jest), ale i zwolnień podatkowych dla deweloperów. Uważam też, że certyfikacją ZIELONY DOM powinny być objęte wszystkie inwestycje współfinansowane ze środków publicznych, np. budownictwo społeczne, internaty.
Co skłoniło Cię do uzyskania tytułu Akredytowanego Audytora certyfikatu ZIELONY DOM?
Wielokryterialną certyfikacją budynków i założeń urbanistycznych zajmuję się od 2012 roku. Dla mnie, jako eksperta certyfikacji LEED i BREEAM Communities, naturalne było zaangażowanie się w powstawanie polskiego systemu certyfikacji. Należałam do grupy roboczej PLGBC powołanej do opracowania wymogów certyfikacji ZIELONY DOM, dzięki temu jako jedna z pierwszych osób w Polsce uzyskałam tytuł audytora ZIELONY DOM, z czego jestem dumna.
Jakie korzyści daje certyfikowanie budynków w sektorze mieszkaniowym i jak przekonać inwestorów do wdrażania rozwiązań realizujących kryteria certyfikatu ZIELONY DOM?
Jeszcze nie tak dawno temu odpowiedziałabym, że certyfikat ZIELONY DOM to przede wszystkim świetne narzędzie, by zakomunikować światu, że oto powstaje zrównoważona inwestycja, która szanuje środowisko i zdrowie/komfort mieszkańców, oraz że umożliwi kupującym uzyskanie kredytu na preferencyjnych warunkach. Teraz uważam, że to przede wszystkim doskonałe i wiarygodne narzędzie, by wykazać zgodność z ambitnymi celami środowiskowymi dewelopera oraz generalnego wykonawcy, a efekt marketingowy to przyjemny skutek uboczny.
Bądź na bieżąco

Panattoni podnosi poprzeczkę: certyfikat WELL Gold dla biura w obiekcie przemysłowym w Polsce

TKHolding finalistą konkursu World Architecture Festival 2025 w kategorii Szkoła
