Guest Experience w hotelach. W tych obiektach gości nie męczy hałas
Cena, zdjęcia i lokalizacja to tylko kilka powodów tego, czy dany hotel będzie chętnie wybierany przez turystów. Ważne jest to, co goście przeżyją w hotelu. Wszystkie elementy składają się na ogólną ocenę, czyli rosnącą siłę Guest Experience.
Jak sprawić, by doświadczeń nie popsuła zła akustyka? W tych hotelach zadbano o komfort gości, także ten akustyczny.

Trend skupiania się na doświadczeniach gości to nowa „religia” hotelarstwa. Hasło Guest Experience, podobnie jak wcześniej w innych branżach Customer Experience, stało się kluczowe w zarządzaniu hotelami. Managerowie obiektów skupiają swoje wysiłki patrząc holistycznie na wypoczynek gości. Architekci wnętrz takie podejście rozumieją od lat, ale w rzeczywistości skupiają się głównie na sferze wizualnej. Budynki projektowane są dla oka, a nie dla ucha. A to właśnie nadmierny hałas czy pogłos bywają powodem złego samopoczucia i złych opinii.
Wrażenia na wynos
Idea dbania o całość doświadczeń zapoczątkowana została w 1994 roku. Steve Haeckel i Lou Carbone, managerowie z doświadczeniem w zarządzaniu i reklamie, opublikowali pierwszy, przełomowy artykuł na temat Customer Experiences. Nazwali to zjawisko „wrażeniem na wynos”. Porównanie idealnie pasuje do branży hotelowej. Doświadczenia i opinie w serwisach bookingowych turyści zostawiają właśnie na bazie tego, co wynoszą po pobycie. Jednym z najczęściej pojawiających się wątków w negatywnych ocenach jest hałas i zła akustyka hoteli.
– Problem złej akustyki łatwo wyeliminować już na etapie projektowania. Co więcej, dobrze opracowane wnętrze restauracji, pokoi, wyciszone korytarze i strefy SPA trudno zepsuć – wyjaśnia Wojciech Krzyżowski, Doradca ds. Technicznych w Knauf Ceiling Solutions. I jak dodaje, akustyka po otwarciu obiektu nie jest zależna od czynników zmiennych: nie jest związana z obsługą, brakiem pracowników, nie jest jak jakość dań w restauracji. Jednym słowem jest to czynnik, który może być jednoznacznie pozytywnie lub negatywnie oceniony przez turystów. Dlatego jest tak ważny.
Strefy wspólne – koszmar architekta
Najtrudniejszą akustycznie częścią hotelu są wszystkie przestrzenie, w których goście gromadzą się tłumnie: restauracja, basen, lobby. Kubatura pomieszczeń, fakt, że wokół są gładkie, duże powierzchnie ścian, podłóg, sufitów, a przede wszystkim duża liczba rozmawiających i śmiejących się osób sprawia, że hałas i pogłos są tu najbardziej uciążliwe. Architekt musi dobrać więc produkty, które mają wysoki poziom pochłaniania dźwięków – klasa A, w których materiał ma współczynnik (αw) od 0,90 do 1,00. Dlatego w przemyślanych wnętrzach hoteli pojawiają się nie tylko wykładziny dywanowe, ale też akustyczne sufity podwieszane. Przestrzenie podłogi i sufitu są w stanie najefektywniej wpłynąć na akustykę. W zależności od designu wnętrz Knauf Ceiling Solutions, jako jeden z największych producentów sufitów i okładzin ściennych, pomaga architektom dopasować rozwiązania pod względem wyglądu i kosztów. Restauracje pełnią rolę miejsc spotkań. Dlatego panuje tu tzw. efekt spotkania towarzyskiego: jest głośno, więc ludzie mówią coraz głośniej by być dobrze słyszanymi, co z kolei powoduje, że poziom hałasu się jeszcze podnosi. W efekcie wszyscy do siebie krzyczą. Poziom hałasu może wtedy wynosić nawet ok. 80 dB.
Jak wyciszyć basen?
Strefy relaksu: baseny, jacuzzi, sauny bywają równie trudne do wyciszenia jak restauracje. I choć w SPA turyści nie rozmawiają, powierzchnia wody silnie odbija dźwięki. Nie da się tu położyć wykładzin, zawiesić zasłon czy wstawić tapicerowanych mebli. Jedynym rozwiązaniem, które obniży nieprzyjemny pogłos są akustyczne sufity. Problemem w tym przypadku jest jednak wilgoć, dlatego panele sufitowe muszą być odporne na takie warunki. Wymagania te spełniają m.in. sufity z linii Hygena Aquatec od Knauf Ceiling Solutions, a także niektóre gładkie płyty metalowe czy panele z trwałej wełny drzewnej Heradesign. Każda sytuacja jest jednak inna, dlatego przy wyborze najlepiej skonsultować się z profesjonalistą.
Last but not least – korytarz
Najmniej spektakularną częścią hoteli są korytarze, ale to właśnie tu uciążliwość złej akustyki jest największa. Goście skarżą się na przenikające do pokoi hałasy z ciągów komunikacyjnych: odgłosy kroków, rozmowy i koszmar dudniących kół walizek.
– Korytarz można wyciszyć stosując na podłodze i suficie materiały, które mają wysoki współczynnik pochłaniania dźwięków, ale też izolacyjności. Dlatego architekci często sięgają po płyty sufitowe z linii ADAGIO. Mają odpowiedni kształt – podłużne wymiary 2000×300 mm, dobry poziom dźwiękoizolacyjności (do 39 dB), a jednocześnie doskonały poziom odbicia światła 88%, co w przypadku ciemnych ciągów komunikacyjnych ma duże znaczenie – wyjaśnia Wojciech Krzyżowski z Knauf Ceiling Solutions.
W industrialnych wnętrzach hoteli otwieranych w zabytkowych budynkach m.in. w Gdańsku, Warszawie czy Krakowie projektanci sięgają też po metalowe panele z siatki lub „surowe” kolorystycznie panele z wełny drzewnej Heradesign. Te ostatnie zainstalowano w przestrzeniach wspólnych hotelu Montownia Lofts & Experience. Projekt zdobył aż trzy nagrody w międzynarodowym konkursie European Property Awards w 2021 roku. Autorem koncepcji architektonicznej jest pracownia RayssGroup.
Opracowanie: Knauf Ceiling Solutions




Bądź na bieżąco

Prologis i ENGIE z umową PPA na dostawy energii wiatrowej

Nowy wymiar współpracy: PLGBC i BIM Klaster wspólnie dla odpowiedzialnego i innowacyjnego budownictwa
